Prawomocna wygrana p-ko Millennium

Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 4 grudnia 2023 r. utrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w zakresie ustalenia nieistnienia stosunku zobowiązaniowego wynikającego z umowy kredytu zawartej z bankiem Millennium S.A. oraz zmienił wyrok poprzez zasądzenie na rzecz kredytobiorcy kwoty 5.318,06 CHF.

Sprawa jest ciekawa w dwóch aspektach. Po pierwsze apelację od wyroku Sądu Okręgowego składał również kredytobiorca bowiem Sąd Okręgowy mimo uznania umowy za nieważną to jednak niesłusznie uznał, że część z dochodzonego przez stronę powodową roszczenia uległa przedawnieniu.

W ocenie Sądu Okręgowego strona powodowa powinna mieć wiedzę o wpisie do rejestru klauzul niedozwolonych stosowanych przez Pozwanego już w 2012 r. oraz o przysługujących jej w związku z tym roszczeniach. Kredytobiorca faktycznie dowiedział się, że w umowie kredytu występują nieuczciwe postanowienia umowne dopiero w październiku 2019 r., a następnie w wyniku porady prawnej dowiedział się o przysługujących mu roszczeniach w związku z stosowaniem przez Pozwanego niedozwolonych postanowień umownych, co w konsekwencji doprowadziło do niezasadnego uwzględnienia podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia w zakresie należności  przypadających przed 3 lipca 2010 r.

Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko strony powodowej i wskazał, że zarzut przedawnienia nie zasługiwał na uwzględnienie.

Po drugie Sąd Okręgowy wobec modyfikacji powództwa polegającego na zmianie kolejności roszczeń (pierwotnie powód tytułem roszczenia głównego dochodził tzw. odfrankowienia, a następnie w wyniku modyfikacji roszczeniem głównym stało się żądanie ustalenia nieważności umowy i zasądzenia z tego tytułu) nietrafnie uznał, że doszło do cofnięcia pozwu w zakresie tzw. odfrankowienia i w konsekwencji Sąd Okręgowy umorzył postępowanie w tym zakresie.

Tu strona powodowa złożyła zażalenie wskazując, że Sąd Okręgowy błędnie uznał, iż zmianie kolejności dochodzonych roszczeń dokonanych przez kredytobiorcę należało nadać znaczenie cofnięcia żądania zgłoszonego pierwotnie (jako żądania głównego), podczas gdy Sąd Okręgowy w Warszawie winien był rozstrzygnąć w zakresie roszczenia głównego (w brzmieniu po modyfikacji), natomiast w zakresie roszczenia ewentualnego (a przed modyfikacją głównego) winien był nie wydawać żadnego orzeczenia, co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego umorzenia postępowania w tym zakresie przez Sąd I instancji.

Również z powyższym zgodził się Sąd Apelacyjny.

Z uwagi na fakt, że w toku sprawy bank pozwał kredytobiorcę o zwrot kapitału oraz o wynagrodzenie za tzw. bezumowne korzystanie kredytobiorca złożył oświadczenie o potrąceniu swojej wierzytelności z wierzytelnością banku o zwrot kapitału. Sąd Apelacyjny w niniejszym postępowaniu uwzględnił potrącenie i zasądził kwotę pozostałą do zapłaty przez bank po potrąceniu.

Wyrok jest prawomocny.

r. pr. Klaudia Chróścik

Polub:
Udostępnij